Blackness
Czarna otchłań pod kapturem
zabiera wszystkie drobiny życia...
Czarne oczy w czarnej twarzy
sieją strach zabierając każdy najmnijeszy
oddech...
Wśród ciemności czarna ręka
ze srebrnym jak księżyc sztyletem
przecina powietrze -
Ciszę przerywa krzyk...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.