Błąd
To był błąd
Uwierzyłam w słowa innych
A nie powinnam
Umysł napełniłam:
Nadzieją
Radością
Szczęściem
Nagle cały czar tej chwili
Pękł jak bańka mydlana
A Ja zostałam sama
Z czymś co nazywa się
WIELKA PUSTKA
To był błąd
Uwierzyłam w słowa innych
A nie powinnam
Umysł napełniłam:
Nadzieją
Radością
Szczęściem
Nagle cały czar tej chwili
Pękł jak bańka mydlana
A Ja zostałam sama
Z czymś co nazywa się
WIELKA PUSTKA
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.