Błękitna planeta
Chodź do mnie kochanie
przytul się troszeczkę
zanim dzień odejdzie
powiem ci bajeczkę
była sobie ziemia
błękitną planetą
ludzie ją nazwali
żyli na niej szczęśliwie
bardzo ją kochali
lecz razu pewnego
potwór się obudził
palił gwałcił mordował
w popioły i zgliszcza
chciał ziemię obrócić
poranione miasta
w krwi skąpane ulice
lęk we wszystkich narastał
w kościołach się ludzie
do Boga modlili
płakali krzyczeli
gromnice palili
Boże spójrz na swe dzieci
co się tutaj dzieje
nie ma dokąd uciec
cały świat marnieje
powierzamy tobie
dzieci nasze mienie
chroń Boże od zagłady
nas i naszą ziemię
wierzę że świat cały
kiedyś się zjednoczy
odrąbie łeb bestii
wyłupie jej oczy
nie będzie tu potwór
więcej się panoszył
na tym koniec bajki
czas na sen kochanie
ja wierzę że jutro
nowy dzień nastanie
trzeba mocno kochać
i tak samo wierzyć
że uda nam się wszystkim
te złe chwile przeżyć
Komentarze (57)
a ten smok rośnie w potęgę!
Wierzę, że Pan Bóg nie pozwoli na zniszczenie ziemi.
Świetny wiersz☺
obyśmy przeżyli z sercem czerwonym i duszą białą
Serdecznie dziękuję Wszystkim za komentarze i
punkty.Miłej niedzieli.
mariat myślę że niedokładnie przeczytałaś mój
wiersz.Pozdrawiam.
Oby tak się stało i odrąbać łeb bestii się udało.Też
jestem przerażona tym coi się dzieje,dobry wiersz i
porzekaz,serdecznie pozdrawiam :)
Oby nie było jeszcze gorzej - nienawidzę wojen i
uważam, że ludzie powinni się nauczyć inaczej
rozwiązywać sporne sprawy - Pozdrawiam
Tylko tu jest brak ogonków, ale w bajeczce przy
opowiadaniu tego nie słychać, a jak wnuki podrosną, to
babci dorysują
odrąbie łeb bestii = odrąbię
wyłupie jej oczy = wyłupię
Myślę, że walka dobra ze złem jeszcze wiele lat będzie
naszą planetę nękać, ale miłość zawsze zwycięża.
Piękny wiersz... +++
Pozdrawiam
Piękna prawdziwa bajeczka. Pozdrawiam.
Piękny wiersz i dobrze się czyta. Przypomina
dzisiejszą sytuację w naszym kraju. pozdrawiam i życzę
wszystkiego co najlepsze w 2016 roku.
Zgadzam się
Pozdrawiam loka
Bardzo rytmicznie i miło się czyta :) pozdrawiam!
coś w tym jest zagłada serc omijająca niszczenie
normalności