Bliźniacze święto
Roczek Lilianki
Kto tak śpiewa już od rana?
- Lilianka słodka, kochana.
- A cicho, nad ranem kwili
rodziców nie budząc? - Lili.
I ząbki szczerzy radośnie
z uśmiechem. Tak szybko rośnie.
I kroczki odważnie stawia,
gdy rączki wyciąga mama.
- Liliana, Lili, Lilusia.
- Czy pierwsza przestanie siusiać
w pieluchy? (a gdzieżby inaczej)
- Bezpieczna będzie przy bracie?
- Rysunki na ścianach malować?
- Tacie do teczki się schowa?
Dziś święto, kończy swój roczek.
Niedługo... będą warkocze
lub loczki jasno-słoneczne.
Na razie... mięciutki meszek
na główce kształtnej, malusiej,
pogodnej naszej Lilusi.
bb
Roczek Filipka
Szybko, szybko trzeba wstawać
zanim mi pomoże mama.
Prędko, prędko umknę tacie.
Jestem Filip, już mnie znacie.
Pierwszy jestem do zabawy,
wszystko bardzo mnie ciekawi.
Nic nie szkodzi, że mam guza
zaraz w nową drogę ruszam.
Będę pierwszy witał gości.
Czy mi siostra pozazdrości,
że odwagę mam za dwóch?
Obym tak, na zawsze mógł.
Jestem silny, choć nieduży,
swym ramieniem będę służył
mamie, tacie oraz siostrze
oczywiście jak dorosnę.
Dziś na torcie jedna świeczka
(babcia pisze tę bajeczkę)
I na pewno życzy szczerze:
zdrowia, szczęścia. Ja w to wierzę.
bb
moim wnusiom:) mam nadzieję, że kiedyś... przeczytają)
Komentarze (21)
Wielkie święto,więc okazja do napisania tak pięknego
wiersza również wielka.Gratulacje dla rodziców i
dziadków,a dla dzieci dużo zdrowia i pomyślności.:))
Przeczytają jeszcze wiele wierszy Babci. Szczęśliwe
chwile!
takie ciepłe życzenia z miłością i radością to tylko
kochająca babcia może przekazać swym wnusiom ja
dołączę swoje skromne - wszystkiego najlepszego :-)))
pozdrawiam
takie ciepłe życzenia z miłością i radością to tylko
kochająca babcia może przekazać swym wnusiom ja
dołączę swoje skromne - wszystkiego najlepszego :-)))
pozdrawiam
no i pięknie Basiu jak dobrze mieć taką babcię jak Ty
co wierszem opisze i da swój czas wnukom
pozdrawiam serdecznie:)
Dołączam się do tych podwójnych życzeń!
Dla Lilianki,
gdy podrośnie,
by nadal śpiewała tak donośnie.
A dla Filipka odważnego,
by dokonał niemożliwego.
(by wyprzedził siostrę Lilę i pierwszy zaczął siusiać
w nocniczek).
:)