BŁOGOŚĆ DZIECIŃSTWA
TO WIDOCZNE, O CZYM MÓWIĄ MNIE OMINĘŁO.
To ja byłem dorosły
w tym domu.
Wiedziałem co dobre
piękne,
a oni swoje.
Idz na dwór, nie czytaj.
Nie pisz.
Oni byli dziećmi
i nic nie wyszło.
Teraz wiedzą
co wiedzieli.
OPERACJA.
Sens tego
jest marny,
istnienia uczucia
dający nadzieję.
Potem może się stanie.
Odtąd niech dzieci
są dorosłymi.
Co braknie?
Miłość przybędzie.
Kochanie przecież
od dzieci
zależy.
Rodzice słuchajcie
kochających dzieci.
To widać.
CZASEM DZIECI, SĄ MNĄ.
Komentarze (3)
Więc śmiało mogę napisać że tematyka jest na plus:)
Teraz wiedzą
co wiedzieli.
OPERACJA.
nie wiem jak mam się odnieść do słowa OPERACJA-
podpowiesz ?:)
Serio?:)