bluszcz
Wczoraj właśnie miałem
z "bluszczykiem" spotkanie,
choć się z nią od roku
umawiałem na nie.
Piękny Inowrocław
był celem podróży,
gdzie dla zdrowia pobyt
kuracjuszom służy.
Wypiliśmy kawę
i zjedliśmy lody,
potem zaś był spacer
dla większej swobody.
Może niekoniecznie
w takiej kolejności,
lecz można to zmienić
na potrzeby gości.
Dodam jeszcze tylko
nie byliśmy sami,
lecz z ukochanymi
od lat połówkami.
I przyznaję szczerze
fajnie się złożyło,
z Elką i Adamem
było bardzo miło.
Pogaduszki były
z uśmiechem na twarzy,
bo się znów nieprędko
taki dzień wydarzy
Jeśli jednak o nas
dobre zdanie mają,
to jeszcze na pewno
z nami się spotkają!
Dla bluszczyka - Elki i Adasia z podziękowaniami za przesympatyczne spotkanie:)
Komentarze (43)
Sympatyczny wiersz, spotkanie z pewnością też, a
Ela/bluszczyk/
też warta wiersza, bo to Dziewczyna na medal:)
Pozdrawiam Was serdecznie:)
Fajny i miło że miło:)pozdrawiam cieplutko:)
Idę za Arkiem róbmy takie spotkania, bo szkło nas
wysuszy i zabierze zdrowie. Brawo Krzychu za
inicjatywę
miejmy nadzieje nie ostatnią. Pozdrawiam całą czwórkę.
Fajny wiersz o sympatycznym spotkaniu :)
Miłej niedzieli :)
Zgrabny wierszyk wyszedł.
Jakże wam zazdroszczę. Też chciałbym się spotkać
czasem z kimś z Beja. Ale niestety jestem przykuty do
wózka. + i Miłej niedzieli.
pewnie rozmawialiście też o poezji, musiało być to
fajne spotkanie
serdecznie Wam zazdroszczę.
naśladownictwo bardzo wskazane.
pozdrawiam Krzychu :)
Ładnie w wierszyku opisałaś spotkanie pewnie będzie
niejedno jeszcze Pozdrawiam Krzysztofie Serdeczne
miłe na pewno było to spotkanie
w realu poznać te osoby
pozdrawiam:)
Takie spotkania potrafią wprawić w dobry nastrój!
Pozdrawiam Krzychno :)
miło, że miło.
Ale wam fajnie! :)
Pozdrawiam obie pary :*)