Bo Ciebie tu nie ma...
Odchodzącej przeszłości...
Kiedy wieczorami
Przez nikogo nie witany
Wracam w puste cztery ściany
Bo Ciebie tu nie ma...
Siadam w ciszy
Zatapiam się w ciemnościach
Otoczony samotnością
Bo Ciebie tu nie ma...
Myśli mam tysiące w głowie
Kręcą się tam niespokojnie
Lecz to tylko wspomnienia
Bo Ciebie tu nie ma...
Już nigdy nie poczuje Twego ciepła
Nie zasmakuje Twych ust
Ani nie poczuje Twego zapachu
Bo Ciebie tu nie ma...
I tak siedzę sam
Z twarzy leci słony deszcz
Lecz Ty tego nie widzisz
Bo Ciebie tu nie ma...
I nie wrócisz już tu...
Cóż, każdemu może się zdarzyć mały kryzys w zapominaniu...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.