Bo dusza kobiety...
Temu, który mej duszy się nauczył...
Dusza kobiety
wtulająca się
w mankiet za dużego płaszcza
bo cieplej
bo bezpieczniej
dusza kobiety
zażywająca różanej kąpieli
poczuj ten zapach
ten smak
dusza kobiety
szczelnie zamknięta
w skrzydłach motyla
by ukryć nadmierną wrażliwość
moja kobieca dusza
jak kierunkowskaz
czyjegoś życia
zniewalająca...
autor
otucha
Dodano: 2008-06-13 13:32:16
Ten wiersz przeczytano 720 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Ja tez jako dusza kobieca pochwale Twoje dzielo, bo
wiersz bardzo mi sie podoba a najbardziej ten mankiet
za duzego plaszcza.
Piękny wiersz jak dusza kobiety, gdy kwinie szczęlsiwa
w ramionach mężczyzny...
Piękny...takie właśnie lubię
dokładnie masz u mnie duży plus za tę metaforę z
mankietem jest świetna a całośc podoba mi się:)
Dusza kobiety
wtulająca się
w mankiet za dużego płaszcza
- kocham takie klimaty, zresztą myslę że wiesz o tym:)
Jednym słowem piękna ta dusza kobiety:)