BO JESTEŚ
Ciepłem rozlewasz się
w moim wnętrzu
zastygam w oczekiwaniu
problemy były są
niech się piętrzą
gdy marzę o całowaniu
ust twoich powiek
policzków kochanych
dłoni dotyk zbawienny
będziesz przeze mnie
zacałowany
i nic nie znaczą problemy
autor
ZOLEANDER
Dodano: 2016-03-02 12:54:19
Ten wiersz przeczytano 1199 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Pięknie :)) pozdrawiam
...cóż znaczą problemy, gdy miłość nadciąga...ona
wszystko zmienia...
Pozdrawiam serdecznie, miło było wpaść, poczytać, coś
skrobnąć, plusik zostawić...do dalszego zaglądnięcia.
Jak zawsze jestem na tak.
Podoba mi się:)
Cieplutko, niewinnie ,dziecięco...
Pozdrawiam