Bo tego pragne.
Dla M....
Bo, kiedy nie ma ciebie blisko,
tak pragnę, byś ze mną była,
za czas spędzony oddam wszystko,
byś nocą została do rana.
A ja ci powiem, jak jestem szczęśliwy,
gdy tak otulisz mnie swoim ciałem,
że tak jest naprawdę a nie na niby,
znów będziesz moją, tak tego chciałem
Znów spiję nektar twych ust,
księżycowej nocy zabłysną czerwienią
twa namiętność trafia w mój gust,
figlarne błyski w oczach się mienią.
wgryzę się w ów splot pulsując,y
opaszę namiętności szałem
aż zabłyśnie na ciele pot lśniący,
bo tego pragnę, bo tego chciałem.
Autor: H.E.Ch. Prawa autorskie zastrzeżone.
Komentarze (3)
Oby pragnienie się spełniło,bo
przecież każdy z nas chce poczuć bliskość z drugą
osobą,tak jak o tym piszesz w swoim szczerym wyznaniu
Serdecznie pozdrawiam
Pragniesz bliskości ukochanej...a kto nie
pragnie...bądź szczęśliwy Erwinie...
Jakże piękne wyznanie miłości,
potrzeby bliskości
opowieści o kochaniu
zamkniętych w tkliwym muskaniu.
Tak pisze i tak mówi tylko miłość.
Pozdrawiam serdecznie