...bo Twoje wiersze...
…bo Twoje wiersze pachną
przestrzenią,
lazurem morza, słońca oddechem
schować się można w zieleni nieba
patrząc jak rosa zalśni uśmiechem…
…bo Twoje wiersze pachną ogrodem,
gdy stawiasz w cieniu kosz z malinami
a my wpatrzeni w światło zachodu
czekamy godzin nocy z gwiazdami…
…bo Twoje wiersze lekkie jak piórko,
co ptak na skrzydłach uniesie w góry
złoży na baszcie starego zamku
i poodkurza historii mury
…bo Twoje wiersze są jak muzyka
uczuciem płyną jak górski strumień
gdy kroplą z miodem spadną na serce
zawiłość świata można zrozumieć…
…bo Twoje wiersze się dobrze czyta
i otwierają pogodą ranek
cieszę się bardzo, bo wiem, że znajdę
kosz pełen skarbów i
niespodzianek…
…bo Twoje wiersze są jak Twe serce
biegną słowami, trudno dogonić
potem przystają chwilą zadumy
sprawom codziennym chcąc się
pokłonić…
…bo Twoje wiersze… :))))
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.