Bóg dał mi na pociesznie...
gdy odszedłeś
Bóg dał mi na
pociesznie
skrawek nieba
na którym mogłam
zapisywać swe marzenia
namalowałam nas
farbą kolorową
nagle spadł deszcz
rozmazał nasze wspólne Jutro
gdy odszedłeś
Bóg dał mi na
pociesznie
skrawek nieba
na którym mogłam
zapisywać swe marzenia
namalowałam nas
farbą kolorową
nagle spadł deszcz
rozmazał nasze wspólne Jutro
Komentarze (1)
A jest to znak, że już nie tak, jeszcze nie cud, nie
słodki miód, ale życia innego początek.