***Bóg łączy Los rozdziela***
W imię Ojca I Syna i Ducha Św. - Amen. Krzyż na sercu zostawiam I ruszam w nieznane
Myślisz
Choć chciałabyś
Już zapomnieć
Męczą Cię myśli
Że ja tu jestem
I kocham Cię
Znowu
Nieprzespana noc
Jak ciężko tak żyć
Ze świadomością
Wspólnego Życia
Samotność jest dla nas rozłąką
Sekunda minutę zabiera
I cicho wzdychasz
Że życie tak szybko ucieka
Ból sercem wciąż targa
Ciężko skupić myśli
Na codziennych czynnościach
Bóg łączy
Los rozdziela
My jesteśmy
Paradoks?
Szary dzień się rozpoczyna
Serce dalej płacze
Smutno spoglądam
W nadjeżdżający autobus
Chłodny wiatr omywa ręce
Dziś stoję
Oddycham
Spoglądam w niebo
Bo to mi
Po Tobie
Zostało
To czym żyję Nigdy Nie umrze Zabiję tylko Moje marzenia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.