Boję się
Tak bardzo się boje...
Lecz czego? – Przecież nie ma
czego...
Boję się, że znikniesz.
Przecież tak być może...
Zapomnisz, że ja również
Pod tym niebem żyje,
Moje imię będzie tobie obce...
Chodź kiedyś było tobie miłe.
Twoje oczy nigdy
Na mnie życzliwie nie spojrzą,
Twoje usta nigdy nie powiedzą,
Że byłam twoją prawdziwa miłością...
Wiesz czego się boje, tego co się zdarzy
Ty odejdziesz ja zostanę...
będzie mnie samotność karmić,
Będę usychać, pragnąc miłości...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.