Boje się
strach ma duże oczy
boje się że wkrótce przeminę
nie pozostawiając po sobie śladu
jestem taka krucha niewinna
i delikatna jak kwiat
kwiaty szybko umierają
pamięć o nich jest taka krótka
a co będzie dalej
czy za zasłoną ciemności
istnieje inne życie
boje się nieznanego
nieznośnej pustki
pozostaje mi wiara
że po drugiej stronie lustra
nie ma ciemności
autor
Martysia07;)
Dodano: 2010-01-16 13:36:27
Ten wiersz przeczytano 1197 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Podpisuję się pod komentarzem MISTIQUE.
Najserdeczniejsze pozdrowienia.
Przemijanie, narodziny, umieranie. Dlatego właśnie tak
żyć powinniśmy, aby po sobie zostawić chociaż dobre
wspomnienia i aby nikt przez nas nie płakał.
gdyby tak można było się dowiedziec cóż skrywa się po
drugiej stronie lustra ....ciekawy wiersz
nawet nawet ..
a gdybys kiedys naprawde kochała ..
a raczej była w mojej sytuacji to bys wiedziała ze
miłość i nienawiść idą tu ze sobą w parze ...
Kochana - cóż Ci doradzić, pewnie nikt nie opowiedział
jeszcze jak tam jest, ale po co się na zapas bać?
Przecież każdy musi tymi drzwiami tam wejść, ja mam
wrażenie, że nie będzie tak źle.
Nie bój się, już wiersze są małym śladem, który
zostawiasz.
...przemijanie...tak jest świat złożony...dlatego
warto łapać szczęście w dłonie i cieszyć się
życiem...ładny wiersz...pozdrawiam :)
niech wiara odsłoni promienność i jasność świata....
pozdrawiam...
lek przed śmiercią jednych skłania do tego, by brać z
życia garściami, innych deprymuje... kazdy ma
nadzieję, że tam nie ma "ciemności"
Wszyscy boimy się nieznanego, ale podobno strach ma
wielkie oczy. Zatem głowa do góry. Ciekawie oddany
temat.
każdy się czegoś boi...zgrabnie
Nawet Jezus się bał,ale skoro zmartwychwstał i czeka
na nas Tam,to pozostaje tylko zaufać!
Rodzimy się,umieramy ,taka jest kolej rzeczy.Nie
należy się poddawać ,tylko iść do przodu.Ładny
wiersz.Pozdrawiam serdecznie.
Nawet ci co wierzyli tak, że życie oddali mieli
wątpliwości. Niepewność towarzyszy nam wiernie przez
całe życie.
Ech Marysiu, tytuł przeniósł mnie do "Krzyżaków"
Sienkiewicza, do sceny z Danuśką... Takie skojarzenie.
Nie ma się czego bać. Kiedy się żyje naprawdę, nie ma
czasu na strach. Żyjmy tak, aby ślady naszych stóp nas
przeżyły i abyśmy do ostatniej chwili rozkoszowali się
szczęściem i miłością, dzieląc się tym z innymi. Jeśli
się boisz, sięgnij po NT. Tam znajdziesz rozwiazania
wszystkich problemów. Wierz mi, życie nie jest
sielanką, ale trzeba go sobie ułatwić i stawić mu
czoła. Wszystkiego najlepszego. pozdrawiam ciepło :)