Każdy ma swojego anioła
Musi być ten lepszy świat
Po drugiej stronie ulicy zobaczyłam
anioła
Zarzucił mi płaszcz na ramiona
Płaszcz,który miał mnie ochronić przed
złem
Jednak to na nic zdało się
Wszędzie tylko ból i cierpienie
Boże,błagam cię o przebaczenie!
Gdybym żyła lepiej i nie narzekała
Może w życiu więcej szczęścia bym
doznała...
Ale już nie mogę oglądać się za siebie
Żyję teraźniejszością,kto wie,może kiedyś
będę w niebie
Dzisiaj wiem,że dobro przebiera się by zło
zagrać
A ja przez to wylewam pełne łez wiadra
Muszę przeżyć jakoś tych kolejnych parę
lat
Bo gdzieś musi być ten lepszy świat
Poprosiłam anioła,by mnie tam
zaprowadził
Lecz on powiedział,że może mi wskazać tylko
drogowskazy
Więc żyję tak,jak najlepiej umiem
I nie poskładam swych marzeń w trumnie
Każdy ma swojego anioła...Na każdego przyjdzie czas...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.