Boje się dnia,który....
Boje się dnia, który przyjdzie i
niespodziewanie zabierze mi Ciebie.
Zdziwiona wbrew sobie nie zapytam nawet
dlaczego?
Powiem, że rozumiem chociaz nie bede
rozumiała niczego.
Pewnie nawet uśmiechnę się do Ciebie
A może poprostu odejde bez słowa.
To bedzie jakiś normalny dzień...
Przerażliwie normalny dzień, w którym
skończy się wszystko.
Zatrzymany zegar zabroni czekać.
Myśli nie pozwolą pamiętać...
Kiedys napewno przyjdzie taki dzień
Kiedyś...
Szukając w ciemności twoich dłoni upewniam
się, że to jeszcze nie dzisiaj.
Pełna niepokoju pragnę okryć się Twoim
ciepłem.
Wtulając się w Twój oddech jeszcze na
moment usypiam strach.
Delikatnie dotykam Ciebie ciesząc się każdą
sekundą z Tobą.
A ty uparcie nie wierzysz, gdy mówię że
potrzebuje Twoich czułych rąk.
Po prostu uśmiechasz się i całujesz mnie
tak pięknie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.