Boję się złudzeń
Utulona twoją czułością,
dotykiem co ognie rozpala,
pocałunków delikatnoscią,
dalej marzę od ciebie z dala.
Wciąż czuję ręce
co głaszczą moje włosy,
widzę oczu uśmiech
lecz w sercu słyszę głosy.
Ostrzega mnie życie,
rozsądek mną targa,
kocham cię skrycie
czy jestem tego warta?
Dajesz mi radość
i piękne chwile,
kradniemy sobą godziny,
czy osobno mamy ich aż tyle?
Boję się zbudzić,
marzyć się boję,
by się nie łudzić,
że możemy być we dwoje.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.