Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ból

Niespokojny, nienasycony, nieśmiertelny ból.
Wyżera mnie od środka, niczym kornik który drąży spróchniałe drzewo.
Jednakże nie jest to ból fizyczny, jakże łatwy do zwalczenia.
Jest to cierpienie które opanowało mój umysł.
Szklany okruch lodu sączący lodowatą truciznę, dostał się do mojego serca, szarpiąc je okrutnie.
A to wszystko z powodu nieszczęśliwej miłości do kobiety którą kocham... ale na którą niezasłużyłem.
Szczęście było tak blisko, na wyciągnięcie ręki...
Okazało sie jednak, że to tylko kolejny błędny ognik, zesłany mi przez szyderczy los, który teraz tak głośno śmieje mi się w twarz.
Ból przenika mnie, niby lodowaty chłód styczniowej nocy... na wskroś.
Trucizna wypełnia moje ciało, niedając mi zapomnieć o tym czego nie ma, a co mogło być.
Tak jak korniki drążące dzrewo, pozostawiają po sobie tylko puste próchno, tak samo ból, sprawia że na podobieństwo drzewa, staję się pusty w środku.
Staję się ślepą maszyną pozbawioną uczuć, podążającą korytarzami Labiryntu, z utęsknieniem czekając na spotaknie z Otchłanią, która wreszcie wyrwie mnie z ramion nienasyconego bólu.

...FOREVER YOUR...

Dodano: 2005-10-17 19:40:19
Ten wiersz przeczytano 547 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »