Ból wspomnień
Moje serce to szczere uczucie, ktore nie kocha juz ciebie...
Kolejny dzień, niby taki sam,
a jednak...
Spotykam ciebie i mówisz mi,
że mnie nadal kochasz,
że żałujesz tego co mówiłeś.
Chcesz od nowa budowac
to co utracone i zarazem piękne...
Lecz przy kim innym
moje szczęście,
bo to co było między nami
to przeszłośc, której zamknęłam drzwi.
Nie pamiętasz już jak mnie zraniłeś
ile bólu i łez gorzkich zadałeś..
Nie pamiętasz ile fałszu było
w twoich słowach.
Słowo ,,kocham" nie miało dla ciebie
znaczenia.
Nie pamiętasz mojej smutnej twarzy,
zgaszonego blasku oczu..
To była zabawa dla ciebie, a dla mnie
zranione uczucia..
...........................................
Zza mgły wspomnień pojawiasz się
nieproszenie,
lecz ja zasłaniam ręką oczy
i powtarzam ze nie chce twych pustych słów,
bo dla mnie nic nie znaczysz..
Miłośc nigdy nie przychodzi na zawołanie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.