Ból wspomnień s
Każdej nocy twój dotyk wspominam przez
skórę,
zapach piersi twych chłonę odurzony
wiatrem.
Wracające wspomnienia przemilczane z taktem
-
coraz głębiej mnie ciągną w paszczę czarnej
dziury.
Znikły duchy przeszłości i kadry
pamięci,
myśli zwalnia powoli dławiąca tęsknota.
Ciągle żyje przeszłością nasza miłość
złota,
i jak derwisz na piasku łzą się w oku
kręci.
Czas osmalił mi skrzydła - runąłem na
ziemię,
tarzam się niby motyl ranny po podłodze.
Beznadzieja znudzona gdzieś w obłokach
drzemie -
przygląda się jak błądzę po życiowej
drodze.
Bez twych źrenic zielonych gaśnie światło
we mnie,
gdy w kręgu wydeptanym po omacku brodzę.
Komentarze (26)
Wspomnienia, tęsknota, ból i cierpienie.
Pisanie o tym wierszy wpływa na bólu zmniejszenie?
Chyba te bóle na zawsze w sercu i w myślach zostaną.
Piękny sonet, pozdrawiam. Miłego dnia :))
tak bolą te wspomnienia
moc serdeczności
Podoba mi się sonecik :)
Pozdrawiam
...ile razy czytam twoje 'sonetotreny' do Rudej , bo
tak pozwoliłam sobie je nazwać...zadaję sobie pytanie,
czy rzucić hasło, 'To też przeminie',gdyż jeżeli rzucę
je w twoim kierunku, to mogę Cię zranić, bo Ty chcesz
pielęgnować to uczucie, nie chcesz zapomnieć, utracić
Jej w pamięci...z drugiej zaś strony, kiedy byś
pogodził się, odsunął nieco...poczułbyś ulgę...czas
lekarzem uczuć, hm...być może, ale zawsze jest jakieś
ale:))
pozdrawiam Andrzejku słonecznie:))
Wzruszająco, poetycko, pięknie.
Piękny sonet, co tu dużo mówić? :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Wzruszająca tęsknota, a jak często za późno doceniamy
obiekt swoich tęsknot.
Bardzo dobry wiersz. Wspomnienia czasem bolą, ale
lepiej, jak bolą piękne wspomnienia, niż jak bolą te
złe. +++
Piękny sonet! Pozdrawiam!
Wraca ta tęsknota w sonet ach jak bumerang... Musi
głęboko siedzieć... Ale piękne sa:)
Miłego dnia :*)
☀
Piękny, tęskny sonet... pozdrawiam