BOSKA PRAWDA
Każdego dnia budzę się szczęśliwym
człowiekiem
Wszystko wydaje się przepełnione Twoją
miłością
Każda chwila jest pełna nadziei i wiary w
sercu
Nic nie odda cudownego przekonania, że
jesteś
Zrozumienie tego odczucia jest logicznie
niemożliwe
Jest wyrazem nieprzemijającego sensu
naszego życia
Czymś, co niewytłumaczalne i stanowi boską
prawdę
Zmusza nas do duchowego pojęcia istoty jego
zamiaru
Każdy z nas nie raz zadawał sobie
filozoficzne pytania
Ta bezradność była wyrazem siły naszej
malej wiary
Stanowiła o braku zaufania w boska
tajemnice istnienia
Cierpienie i śmierć jest kresem tego w
końcu poszukiwania
Komentarze (4)
Robercie! Nie wiem czemu zaklasyfikowałeś wiersz jako
smutny, ja czytając go odprężalam się z każdą strofą
więcej i więcej, ogólnie wiersz o glębokiej wierze,
ale rzadko się zdarza, żeby tak przekonywująco ktoś
potrafił mówić.
gleboki wiersz ciepły , bardzo mi się podoba widze w
nim czastke siebie może dlatego tak bardzo jest mi
bliski.
wiara nie może być pojęta - dlatego czyni cuda.
Ciepłe słowa pełne wiary czuje się miłości zapachy +