O Boże
Jan, stary kierowca w Częstochowie
Niechybnie sprawił Pani ból w głowie.
Jechał nieźle, może?
Tak jak zwykł był w borze.
Ktoś jednak słyszał, że są po słowie…
autor
One Moment
Dodano: 2017-02-15 13:25:33
Ten wiersz przeczytano 1622 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
genialny!
Każdy w "borze" jechać może...tylko z jakim
skutkiem...i tak na jego stanie, panowie i panie...
zabawnie...pozdrawiam serdecznie
Świetna gra słów!
Limeryk na czasie, z zabawną grą słów:)
Za szybko gnali koło Częstochowy,
taki był w nich zapał, zwany morowym.
Jak w Disco, światła błyskały,
regularnie pulsowały.
O mały włos byłby marsz pogrzebowy.
Pozdrawiam :)
Niesamowity limeryk, az wlosy sie jeza, ze takich
ludzi, jeszcze ziemia nosi.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Dobry,Pozdrawiam.
A to ci wiadomość
Udany limeryk Pozdrawiam serdecznie :)
Witam serdecznie wszystkich. Czas, który posiadam nie
pozwala mi na dłuższą wizytę na Beju. Obiecuję już
niedługo wpisać się na stałe i uzupełnić spore
zaległości. Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za
odwiedziny.
Takich kierowców zachowaj Panie Boże - inny by zabił
Sebastiana być może, wtedy by POszczekało by Beacie
żyć nie dało. Pozdrawiam
ostatnio tak było w moim mieście
bd limeryk:)
obraz otaczającej rzeczywistości
ten limeryk gości...
+ Pozdrawiam
:) dobry limeryk na czasie:) pozdrawiam
Bardzo dobry limeryk, podoba mi się :) Pozdrawiam
serdecznie +++
dobry limeryk