brak
Siedze spokojna i cicha,
Zrównoważona oraz opanowana,
Ze spokojem spoglądam jak me serce idzie do
kuchni aby ugasić pragnienie szkalnką wody.
autor
shangrilanka
Dodano: 2006-11-03 23:45:13
Ten wiersz przeczytano 390 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.