Z braku kasy
Jesteś jak wrzód na ciele
często popełniasz gafę
i chyba nie potrafię,
być twoim przyjacielem.
Przyjaźnić się nie będę,
na moje nie licz fory,
podle znoszę humory,
gdy mną wycierasz gębę.
Już na zawsze cię stracę,
i do domu nie wpuszczę,
zazdrość zalała duszę,
wróg mój dostał dziś pracę.
autor
Bella Jagódka
Dodano: 2007-03-29 00:00:59
Ten wiersz przeczytano 495 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.