Brakuje Ciebie...Brakuje Miłości.
Jak może mi brakować czegoś, czego nigdy
nie miałam?
Jak może mi brakować kogoś, kogo nigdy nie
miałam?
Miałam marzenia, w nich byleś Ty ...
nierealny.
Miałam sny, tak piękne, kolorowe,
które nigdy nie mogły się spełnić.
Byłeś wszystkim co miałam,
przyjacielem, kochankiem,
kimś, za kim bym w ogień poleciała..
Byłeś idealny, brunet, piwne oczy,
byłeś jak gwiazdy, świeciłeś z każdej
strony..
Byłeś kochany, słodki, dawałeś to
szczęście, radość, zaufanie, miałeś miłość
w każdej ręce.
Czar prysł, gdy pojawiła się ona,
młodsza, dumna z siebie, zadowolona...
Powiedz, czego mi brakowało?
Co ona takiego miała?
Że mój świat zostawiłeś,
a jej sobą obdarowałeś...
Przegrałam z moją miłością i marzeniami,
przegrałam z nią, choć kochałam bez
granic...
Tak już jest, że kobiety są tylko na
chwile...
Gdy znajdzie się lepsza rzecz, zostawiają
nas za sobą, w tyle...
Moje serce zranione pękło...
I nie chce już bić...
Dla nikogo oprócz Ciebie...
Bo inaczej nie chce żyć.
Teraz brakuje mi miłości, której nigdy od
Ciebie nie dostałam ...
Teraz brakuje mi Ciebie, choć nigdy Cie tak
naprawdę tylko dla siebie nie miałam....
Komentarze (2)
zycie bywa przewrotnie okrutne ale trzeba miec
nadzieje choc to nie jest latwe
pozdrawiam
Wymarzylas sobie milosc i warto marzyc,
Ktoregos dnia przyjdzie do Ciebie niespodziewanie,
badz cierpliwa.
Zmienilabym w wierszu-"a jej soba obdarowales", na: a
ja soba obdarowales, poniewaz tamta mysl nie brzmi
gramatycznie, dla mnie., ale to jest tylko moja
sugestia. Wiersz z ciekawym tematem, dobrze sie czyta,
poprzedzona wieloma emocjami.Pozdrawiam.