Brama graniczna
przed zamkniętą
cywilizowani w oczekiwaniu
na łaskę celnika
ponad nami
lecące z własnym kluczem
na zimowiska dzikie gęsi
autor
raskolnikowski
Dodano: 2021-11-04 08:17:13
Ten wiersz przeczytano 967 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Wymowna mini, na czasie.
Wszystko to odruchy.
Dzikie gęsi nie są ponad prawem, bo są dzikie.
Odnosząc to do świata ludzi mogę tylko zauważyć, że
otacza nas coraz większy chaos. Też mi się
przypomniały sytuacje, gdy oczekiwałam w niepokoju na
przejście celnika, ale z kolei nie doświadczyłam
wojny.
W czysto ludzkich odruchach (poza prawem), dojrzałam
tutaj zrozumienie. Pozdr. :)
"Najlepsze w tej miniaturce chyba jest to, że brak w
niej jednoznacznej oceny."
Zgodziłbym się, gdyby nie "ponad nami". Może nie tylko
fizycznie ponad nami? Takie trochę "cywilizowane"
kontra "dzikie", które rodzi pytanie: Kto tu jest tak
naprawdę dziki.
a mnie się przypomniały czasy jesieni z tamtych lat,
kiedy się przekraczało granicę jadąc na zbieranie
pomidorów bądź późnych jabłek w n-r-dowski świat i
czekało się z nutką strachu czy jak podejdzie celnik,
nie wygrzebie nam z łachów tego, co przed nim
ukryliśmy.
Najlepsze w tej miniaturce chyba jest to, że brak w
niej jednoznacznej oceny.
:-)
Obrazowo o wolności. Miłego dnia:)