Brzmienie ciszy
Onegdaj Vick Thor posłużył się w komentarzu do mojego wiersza tytułem "The sound of silence"...
nie słyszysz ciszy choć na nią popatrz
na niemą drwinę sytego świata
o ustach pełnych jadła i Boga
lecz pustym wzroku który odwraca
od tych maleńkich niewinnych istnień
co tysiącami w niebyt odchodzą
bez skargi choćby cichej najcichszej
w głodnych mirażach by ryż i proso
i zapach mleka w niepamięć włożyć
gdzie śmiech beztroski fałszywą frazą
a zapadnięte dorosłe oczy
martwe i suche bo już nie płaczą
i to milczenie takie nieznośne
że chciałbyś stłamsić sumienie wyciem
jak tylko możesz głośno najgłośniej
by tego krzyku ciszy nie słyszeć
Andrzej Kędzierski,Częstochowa
15.04.2014.
Komentarze (40)
Cisza- uwielbiam ją po pracy. Po przeczytaniu tego
pięknego wiersza przyszedł mi na myśl utwór sprzed
ponad 30-tu lat zespołu Turbo 'Smak ciszy". Pozdrawiam
Andrzejku
zmusza do myślenia pozdrawiam
klimat dramatyczny, zmusza do refleksji...trudny
temat,szacun za odwagę Andrzeju:)
bardzo często cisza narobi takiego
rabanu, że nikt Ci nic nie powie,
ale powie Twemu panu.
Pozdrawiam serdecznie
piękny wiersz
świat syty i bogaty
odwraca wzrok od maluszkich, biednych dzieci
Piękny wiersz chwytający za serce.
Wiele razy ludzie odwracają wzrok od tego co mogłoby
poruszyć ich sumienia.
Pozdrawiam.
Witaj Andrzeju. Wszystkiego dobrego po Świętach.
Wiersz, który mówi codzienną prawdę, smutną i bolesną
prawdę. Pierwsza zwrotka mówi wszystko. Bogaty,
drwiący świat. Pozdrawiam serdecznie
Witaj Andrzeju. Wszystkiego dobrego po Świętach.
Wiersz, który mówi codzienną prawdę, smutną i bolesną
prawdę. Pierwsza zwrotka mówi wszystko. Bogaty,
drwiący świat. Pozdrawiam serdecznie
Cisza ma różne oblicza. To przedstawione jest jednym z
najbrzydszych, które bierze się z obojętności na biedę
i krzywdę innych (tak odczytałam) miłego wieczoru.
Endi ale zakręciłeś smutkiem, ale bardzo poetycko i
powiem Ci szczerze, że wysoko postawiłeś poprzeczkę!
Pozdrawiam Cię serdecznie:-)