Buki na grani
Tym, z którymi chodzę na wycieczki.
Buki mają skręcone gałęzie
W korze czary chowają demony
Jakby któryś chciał mnie tam uwięzić
Bym pozostał na wieki straconym
Jak krogulcze paznokcie konary
I splątane kołtuny odrośla
Między nimi pień skryty omszały
Oraz czart, który duszę mą posiadł
Urok rzucił na mnie tak przypadkiem
W górach szedłem granią obok buka
Skradł mi serce, mój oddech ostatni:
"Tu zamieszkasz, tu twoja pokuta"
Duszo biedna uwięziona w górach
Pośród drzewa uciekłaś na wieki
Nie żałujesz niczego ty, która
W miastach świat zostawiłaś daleki
Zdjęcie buków umieściłem na naszej klasie a postaram się umieścić na hi5 Jarmolstan, ANDO - dzięki za krytykę.
Komentarze (17)
Zostawić serce w górach,całkiem niezły pomysł.Piękny
wiersz,zazdroszczę tych wycieczek i widoków:)
Góry i morze? Kto im oprzeć się może? Magnes chyba
mają, tak silnie duszę wsysają.