burza z wyładowaniami...
rozjaśnia się niebo po burzy uczuć
słoneczko wstydliwie wygląda zza chmur
nie chcąc podglądać fali namiętności
kieruje swój wzrok na kolory tęczy
naszej miłości
w kałużach szczęścia – my w siebie
wtuleni,
rozkoszą zmęczeni
- usypiają buzujące hormony
...dobranoc kochanie
...dobranoc
- do następnej burzy z wyładowaniami
autor
yamCito
Dodano: 2014-10-19 11:47:23
Ten wiersz przeczytano 2034 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
Śliczny burzliwy erotyk. Pozdrawiam:-)
Najpierw błysk, potem grzmot - wyładowanie...
dobranoc kochanie!
Pozdrawiam.
Aż słychać grzmoty błyskawic w przekazie Rysiu,
potrafisz napisać udany erotyk fiu, fiu. Pozdrawiam:-)
Niebanalnie o uczuciach,podoba mi się taka ich burza:)
Pozdrawiam yamcito,
i życzę dalszych wyładowań:)
ładnie zaiskrzyło Pozdrawiam serdecznie:)dziękuję za
wizytę u mnie
W taką burzę,
w takie grzmoty
na kochanie
ma ochoty.
Pozdrawiam.
Ładnie:):) Iskry poszły :):)+
super erotyk, pozdrawiam:)
Czekam :):):). Przeczytaj z przyjemnością:).
Pozdrawiam
Piękny burzliwy erotyk. Pozdrawiam.