byc jak akwarium
Byłam jak akwarium,
w którym pozdychały złote rybki.
Jak akwarium zalepione brudem
maskującym szklane ścianki.
Jak akwarium z brązową śmierdzącą wodą.
Byłam...
Aż do momentu gdy akwarium wymknęło się z
łap losu.
Upadło...
Strzaskała się delikatna obudowa.
Powoli wypływała z niego woda.
Tak jak ze mnie życie...
Mętne, ale jednak życie,
którego nie doceniłam,
póki nie straciłam.
autor
aurora19
Dodano: 2009-08-12 13:39:56
Ten wiersz przeczytano 493 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
smutny, akwarium - ocean lokalny, subiektywny. Może
jednak warto pamiętać, że są inne morza i oceany...