Być może...
tęskniący konwój chmur
żółte wody kaczeńców
o brzasku wśród skowronków i maków
spływa poranna mgła
świat zmienia zapach koloryt i serce
wyrywa się spod sukienki
losu kartę odwrócę
wygrajmy na zawsze nas
autor
promienSlonca
Dodano: 2012-05-11 19:29:34
Ten wiersz przeczytano 765 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Chyba trudno jest odwrócić kartę losu, ale warto
próbować, w dużym stopniu on od nas zależy.
Pozdrawiam Aniu serdecznie, z podbaniem dla wiersza :)
Re: Iris& Re: Dorotek:)
Dziękuję Paniom.
Pozdrawiam.:)
Podoba mi się ...
pozdrawiam :)
:-) wygrajmy :-) fajnie :-)
Bardzo dziekuje, dla Wszystkich czytajacych,
komentujacych, moje utwory. Serdecznie i cieplo
pozdrawiam.:)
Anna
Piękny ten ostatni wers.Pozdrawiam serdecznie
Piękny ten ostatni wers.Pozdrawiam serdecznie
Jak serce się wyrywa spod sukienki... to już "na
pewno", a nie "być może". Tego życzę :)
...wygrajmy na zawsze nas +
Pozdrawiam.