BYłAM KRóLEWNą
Gdy poraz pierwszy CIE ujrzałam
miłość zalała mi powieki
Nie wierząc, że gdy będziemy już razem
będę żałować na wieki
Całowałeś, pieściłeś, kochałeś
Swą królewną mnie nazwałeś
Lecz przy kolegach się naśmiewałeś
Gdy bylismy sami
wielka miłość była między nami
Tak bardzo CIę kochałam
że za bardzo zaufałam
I co nam wyszło z tego?
- napewno nic dobrego
popijałeś, uderzałeś nawet i zdradzałeś
A przecież byłam TWĄ królewną
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.