Byłaś, jesteś, będziesz
Bywało, że ironicznie
wypowiadano twoje imię,
ze śmiechem, sarkazmem, głupotą.
Sądzono, że jesteś cieniem,
obcą, niewidzialną istotą.
Dzisiaj z zachwytem i podziwem
mówią o twojej potędze,
drżą każde usta na dźwięk subtelnego
głosu
zapisując na szarych kartach
historię własnego losu.
Co będzie jutro poezjo?
Jaka przyszłość przed tobą?
Będziesz ich wielkim natchnieniem,
by trwać wiecznie,
a może znów nazwą cię cieniem?
Komentarze (1)
Podoba mi się. Ładnie +