Byle by było ku pamięci
Jeżeli komuś nie pasuje,
niechaj oblicze swe obróci.
Może inaczej miłość czuje,
może go taki widok smuci.
A może drażni mu myślenie,
które podąża za swobodą.
Nie wie, że miłość to pragnienie,
czasem za prawdy jawną szkodą.
Czasem za kłamstwa przymuszeniem,
bo tak kazali w prawdzie święci.
Którym wciąż obce jest cierpienie,
byle by było ku pamięci...
Jeżeli komuś nie pasuje,
niechaj od razu wstrzyma zdanie.
Bo on inaczej miłość czuje,
bliższe mu prawdy zaniechanie.
Komentarze (1)
Tadziu za Twoim nakazem wstrzymuję zdanie ale plusa
zostawiam jak zwykle. Czyli mam rozumieć że moje wpisy
są ci zawadą. Przykro ale się będę musiał z tym
pogodzić. Pozdrawiam z uśmiechem:)