Byłeś dla mnie
Czy ta miłość to przypadek?
Czy ta miłość to serc naszych wypadek?
Czy ta miłość była szczera?
Czy miłość kiedykolwiek umiera?
Byłeś jak sen, z którego
Nie chciałam obudzić się.
Byłes, jak tlen,
brak Ciebie powodował mój na wieki sen.
Byłeś mego serca największa ozdobą
dzięki Tobie żadne ciosy mu nie
szkodzą...
Tak rozmarzona...zapomniałam, czym jest
życie.
Kochałam na jawie...tak bardzo skrycie.
Po śnie szukałam Ciebie...
Pusto w sercu,
Martwo w myślach,
Oczy obrazu przypomnieć nie mogą...
Gorzka prawda przebiła serce,
które nie kochało nigdy więcej
Przeciez to był sen...
W moim życiu nigdy nie było Cię.
Wymyśliłam miłość, aby serce bić
zaczęło.
Wymyśliłam wspólny czas, aby ożywić mój
świat.
Wymysliłam Ciebie, aby żyć jak w niebie.
Istniałeś nie pozwalając mi utonąć.
Komentarze (1)
w tym Wierszu Opowiedziałaś [tak podejżewam] Swoją
historię... Mi przydażyło się to samo...
Wiersz jest Przepiękny ;)