Rozstanie z Tobą
Przychodzisz do niej
- nic już nie czujesz.
Kłamiesz, oszukujesz,
że ciągle żałujesz.
Kochasz, tęsknisz
pragniesz dotyku jej ręki.
Nie ruszasz opowieści
o tym jak pieścisz
te rany, które zadajesz
odpowiadając na pytanie:
Dlaczego?
-"Bo znikło nasze niebo,
- bo...sam nie wiem dlaczego
- bo było tak, jak być powinno,
- bo nigdy nie chciałaś być inną.
- Bo zbyt długo musiałem czekać,
- bo czas zaczął uciekać,
- bo moje życie Cię nie chciało,
więc z powrotem Cię oddało.
- Bo dzień był zbyt długi
i zbyt wiele musiałem się natrudzić,
- bo znudziła mnie ta miłość,
której nigdy nie było."
Mówisz
Odchodzisz
Wrócisz napewno
-naszczeście wtedy będzie za póżno
Twoje starania pójdą na próżno"
"Nie ma większej zbrodni, niż zbrodnia przeciwko miłości"
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.