Był....Już zdecydowałam...
Od pewnego czasu mijałam Cię idąc do
szkoły,
w zależności czy świeciło słońce
wymienialiśmy się uśmiechem.
Choć tak różniliśmy się wiekiem to gdy
waliło mi się życie czułam jak dziwnie
nasze pokolenia przyciągały się.
Zawsze zastanawiałam się się skąd mnie
znasz, czego ode mnie oczekujesz, dlaczego
tylko ja Cię widzę?
Ciekawiło mnie jaka jest dokładna data
Twych urodzin, znak zodiaku?Rozmyślałam
dokąd zmierzasz?
Gdy nadszedł w końcu punkt kulminacyjny
mojego życia, walcząc o nie na stole
operacyjnym, wszystkiego sie o Tobie
dowiedziałam......
Wybrałam życie...
Od tego momentu już Cię nie spotykam....
Czasem zastanawiam sie czy dobrze, że odszedł.....?
autor
Aguletka
Dodano: 2007-03-03 21:21:43
Ten wiersz przeczytano 964 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
jestem pod wrazeniem..debiut z klasą
Dobrze, że wybrałaś życie. O nie zawsze trzeba walczyć
i ważne żeby być silnym a Ty byłaś ;)
Trzeba walczyć o życie ma się je tylko jedno.
Pozdrawiam.
O widze ze mozna komentowac :D To czekam na Wasze
komentarze....piszcie co sadzicie o wierszu...dzieki i
caluski :*
Dobrze, że walczyłaś-dobrze, że wybrałaś życie...