Byś smutna nie była...

Powiedz, co się stało - marsową masz minę.
Pomóc chcę - twój frasunek widzę.
Masz smutne, załzawione oczy.
Widok ten mnie zaskoczył.
Mówię do ciebie szeptem,
byś tylko ty słyszała mnie.
Nikt nie zakłóci rytmu serc naszych.
Zaufaj, przed nami moc dni radosnych.
Nie bój się żyć, kochać i kochaną być.
Jestem przy tobie na dobre, czy złe -
nie pozwolę skrzywdzić.
Otulę tarczą miłości.
Poprowadzę drogą życzliwości,
pełną bliskości i czułości.
Wszystko uczynię, byś zapomniała o kłopotach.
Pragnę, by uśmiech zaiskrzył w oczach.
Razem będziemy mieli szczęśliwe chwile.
Teraz jest ten czas, byś otworzyła serce.
Uśmiechnij się , proszę…

autor

@Krystek

Napisany: 2017-04-29 Dodano: 2017-04-29 14:07:33

Ten wiersz przeczytano 669 razy

Oddanych głosów: 1

Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie