cała prawda o życiu
Mijają lata, mijają dni
Świat zmienia się co kilka chwil
Za oknem zima, śnieg prószy dziś
Skostniałe serce, ludzie źli
W cisze wbija się krzyk
Ktoś woła o pomoc, lecz nie słyszy tego
nikt
Sam zmagasz się z przeciwnościami
Ludzie obojętnie przechodzą ulicami
Chcesz coś zrozumieć, lecz nie potrafisz
Słońce za chmury nie chce wyjść
Dzień wciąż się dłuży, ciemność nastaje
W łóżku znów potok wylanych łez
Modlisz się o to by się skończyło
By słońce w końcu zaświeciło
By człowiek człowiekowi pomógł
By w świecie zawitała dobroć
Lecz tylko człowiek pomóc tu może
Usłyszeć krzyk, wyciągnąć dłoń
Serce otworzyć-po prostu być
To wszystko wystarczy, by świat przestał
być zły
Komentarze (6)
wiersz lanu masz racje pozdrawiam
Tak mało trzeba lecz niestety... natura zwierzęca,
póki co, wygrywa i każe walczyć o jadło - nieważne w
jakiej postaci to jadło. :)
trafne spostrzeżenia
Skostniałe serce, ludzie źli
- niestety, zbyt wielu...
smutna ta prawda i wieje samotnością , ale z nadzieją.
Ciekawa obserwacja świata, prwadziwe spostrzeżenia.