Całą sobą
Powiedz czego się lękasz?
Na co czekasz dziewczyno?
Ściskasz w garści ziarenka,
w oczach blasku ubyło.
Biegnij. Zdążysz przed zmrokiem.
Powyrzucaj je z dłoni.
On cię trzyma na potem.
Cały świat ci przesłonił,
a tam okna są jasne,
kolorowe ulice.
A tam możesz, nim zaśniesz,
niezwyczajnie pomilczeć.
A tam wiosną jabłonie
oddychają kwiatami.
A tęsknota tak boli,
przecież karmisz ją łzami.
Póki zima w szwach pęka
biegnij, biegnij dziewczyno.
To są marne ziarenka.
A ty milczysz -
to miłość.
Zosiak
Komentarze (36)
złote więzy ,miłość ,która przesłania świat i nawet
rozum ,który podpowiada ...Biegnij. Zdążysz przed
zmrokiem.
Powyrzucaj je z dłoni.
On cię trzyma na potem.
Cały świat ci przesłonił...jest bezradny...
poruszający wiersz,autentyczny i co tu dużo mówić,
zostaje w pamięci
Tak :-) ależ się dobrze czyta, mam wrażenie, że sama
biegnę, doskonale napisane :-)
Pięknie! Wolnością żyjąc, można docenić miłość!
Pozdrawiam!
Autorko, nie mogę skomentować. Napisałaś telepatycznie
to co czuję....
Piękny,wzruszający utwór...
Wzruszył bardzo.