Całuj się ze Mną
Z podniebienia tęczy ślę Ci pocałunek,
zapakowany w koszyku fantazji smaków,
dopalaczami rozkoszy przyprawiony
ładunek,
soczysty, wilgotny, striptiz ślimaków.
Najpierw powoli skradają się jak
kociaki,
w godowym tańcu natury przyciągania,
muskają, rozpoczynając frontowe ataki,
celem upojenia i gruntownego
wchłaniania.
Lepkie wibracje, ponętnie się smyrają,
pragnienia wyrywają się jak drapieżnik z
klatki,
zwilżone wargi spazmów ogień zaprószają,
dynamit eksplozji jak pieszczot atrakcji
dodatki.
Opleć mnie językiem tak głęboko w środku
niech się obmacują ponętnie bez
lubieżności,
ocieraj, pchnij i dochodź mój wężu kroplami
w ogródku,
daj orgazm dla pierwszej, zielonej,
warzywnej społeczności.
Komentarze (39)
I działa na wyobraźnię... oj, działa:))
Serdeczności, Kliniko Zmysłów :) B.G.
No no:)) Erotyk jak nic:)
Oho, dzieje się, dobrze, że już popołudnie,
Miłego dnia KlinikoZmysłów
Na bogato...
Mój mąż czasem sobie żartuje: ściągaj majtki, będziemy
się całować ;)
Pozdrawiam :)
Zapachniało erotykiem;)
Stworzyłeś bardzo realny obraz pocałunku z duża
domieszką fantazji;)
Co do mojego uśmiechu nigdy on nie znika:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Wow ;)
Pozdrawiam :)
Fajny pocałunek który pobudza zmysły
przy porannej kawie...
Pozdrawiam cieplutko:)
A awatar bardzo ładny KlinikoZmysłów:)
Za _weną_ pozwolę dziś sobie,
bo tak chciałam napisać,
radośnie i całuśnie.
Dobrego dnia:)Dziękuję!
Az sie zawstydzilem i zarumienile...
Niesamowity ten pocalunek.
Serdecznosci :)
Uff... ;)
Miłego dnia.
Rozbudzasz wyobraźnię czytelnika:)
Pozdrawiam.
Marek
Ojojoj, ależ to prawdziwa orgia, co z każdym wersem
więcej rozgrzewa...
Miłego dnia życzę i pozdrawiam.
No prawdziwy pocałunek :)))