Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

cancer

matce

siedzimy obok i jak zwykle
mijają się nasze spojrzenia
nasze słowa także
nie spotykają się
nad stolikiem o blacie z lodu
przestrzeni pomiędzy nami
cisza
wiem przywołujesz teraz
obraz dziecka
podobnie ja cofam się
w prehistorię
wszystkie życzenia
szczęścia, zdrowia
i pociechy ze mnie
tracą sens

Jutro stracisz pierś
którą nigdy mnie nie karmiłaś.

autor

tea59

Dodano: 2011-07-26 01:02:54
Ten wiersz przeczytano 469 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

BiałaCzarownica BiałaCzarownica

Skarga, a zarazem bezwarunkowa milosc, mimo oddalenia,
obawa o zdrowie.

czerges czerges

Jutro stracisz pierś
którą nigdy mnie nie karmiłaś.....brzmi jak skarga
...............piękny wiersz :)

Tesss Tesss

Wzruszajacy wiersz.
Pozdraiam cieplutko.

siaba siaba

Wzajemne,niewyjasnione pretensje potrafia oddalic od
siebie nawet bardzo bliskie osoby.+++

tea59 tea59

Zostawiam zakończenie z interpunkcją - osobne
zdanie-osobna myśl - podsumowanie

tea59 tea59

Robisię

copelza copelza

całkiem niezły. smutny, ale niezły. tylko usuń
interpunkcję. ja bym jeszcze zmniejszył duże litery:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »