Cąstecka
wiersz gwarowy
Cąstecka
Kochani!
Tak długo byłak s Wami
cas na odpocynek.
Spełniłak ino swój
cy dobry…ucynek.
Nie zakopałak Weny
pod korzeniem w lesie,
może jakom cąstecke
radości,Wom przyniesie,
to moje pisanie
w biegu na kolanie.
Niech ta moja mowa
z pod samiućkik Tater
na zawse s Wami syćkimi
ostanie…
Wszystkim życzę wszystkiego najlepszego,pięknych wierszy,złotych stalówek...dziękuję że byliście czasem razem ze mną...kiedy przeżywałam radości i smutki...Skorusa.
Komentarze (26)
Trzeba uszanować Twoją decyzję
i ja ją szanuję, chociaż naprawdę
jest mi przykro, bo Twoje wiersze
przypominały mi moje ukochane góry.
Najserdeczniej pozdrawiam i życzę
zdrowia Skoruso:}
Witaj Skoruso. Nie wiem co napisac aby nie zabrzmialo
banalnie, ale zostan z nami i dziel sie refleksjami w
Twojej pieknej gwarze. Juz poswiatecznie moc usciskow
i serdecznosci.
Skoruso nie mów tak zaglądaj na bej i pisz swoje
gwarowe wiersze - już nauczyłam się Twojej gwary -
początki były trudne lecz zawsze czytam i mam nadzieję
czytać;-)
pozdrawiam jeszcze Świątecznie;-)
Ostanie , ale i Ty skoruso ostan z nami :)
Zdrowka zycze :)
Nie lubię pożegnań, milsze jest witanie,
więc może Skoruso zmienisz jeszcze zdanie?
Pozdrawiam!
No jak to tak!? Kto tu bedzie nom po górolsku prawił?
Nie puścimy cie!
Zagladaj do nas i pisz:)
...Skoruso...:)))
Przepiękny, ciepły wiersz. Miłego dnia skoruso.
Pozdrawiam serdecznie:))
I proszę pisz dla nas!!!!
Jestem tu nowa lecz staram się w miarę możliwości
czasu czytać wszystkich
Ty piszesz wiersze piękną gwarą góralską i sercem i to
jest cudne
bądź tu z nami i ciesz Nas swoimi strofami:)
A my Ciebie Skoruso nie puścimy. Nie ma takiej mowy
(nawet gwarą).
Proszę o następny wiersz. Koniecznie gwarą.
Ciepłego dnia :)
Nie odchodź skoruso, kocham Twoje wiersze!