cel uświęca środki...
raz do Częstochowy
wyruszył autokar
z Gdańska tak daleko
a więc zanim dotarł
mimo że pielgrzymka
dwaj koledzy mili
tak to po cichutku
małpeczkę zgwałcili
a w połowie drogi
pątnicy zgłodnieli
no i na posiłek
w zajeździe stanęli
tam ryba nieświeża
modły nie pomogły
i wszystkich pielgrzymów
na szpital zawiodły
dla tych dwóch kolegów
co flaszkę wypiło
to był Pan Bóg łaskaw
bo nic im nie było
więc zapamiętajcie
to sobie kobiety
Najwyższy zrozumie
ale wy – niestety:(
Tomek Tyszka
6 10 2015 Hull
wydarzenie na faktach z drugiej połowy lat siedemdziesiątych...
Komentarze (39)
Fajny z ironią napisany wiersz
pozdrawiam
uśmiechnąłeś , pozdrawiam
Zapraszam do Częstochowy niekoniecznie z pielgrzymką.
Lekko i z uśmiechem.
Miłego wieczorku.
Świetna ironia, Tomku pozdrawiam :)
Re: al-bo...
jeśli by w drodze na wycieczkę to by ją wypili...
a że na pielgrzymkę no to "małpeczkę" raczej
zgwałcili:)
Eeee nie , tu po prostu zło - złem zwyciężyło
:)))
nie tylko tam obalają małpeczkę
lecz też w autobusie gdy na grzyby wyruszają
pozdrawiam serdecznie z uśmiechem :)
Dzięki za uśmiech: w tym miejscu pozwolę sobie na mały
pastisz
"Ciężkie jest życie pielgrzyma,
życie pielgrzyma to łza
Czy któraś zrozumie dziewczyna,
takiego pielgrzyma jak ja?"
Miłego dnia.
Dzięki za uśmiech: w tym miejscu pozwolę sobie na mały
pastisz
"Ciężkie jest życie pielgrzyma,
życie pielgrzyma to łza
Czy któraś zrozumie dziewczyna,
takiego pielgrzyma jak ja?"
Miłego dnia.
Dzięki za uśmiech: w tym miejscu pozwolę sobie na mały
pastisz
"Ciężkie jest życie pielgrzyma,
życie pielgrzyma to łza
Czy któraś zrozumie dziewczyna,
takiego pielgrzyma jak ja?"
Miłego dnia.
Witaj Tomku...cała prawda ja też uczestniczyłam w
takich pseudo pielgrzymkach...ironia
przednia.Pozdrawiam.
:-) :-) :-) fajnie Tomku:-)
Pozdrawiam:-)
Fajna ironia, ale trochę nie do śmiechu!:)
Toś Ty tym Pątnikom przyłożył,
i na łopatki położył!
Mam nadzieję, że z tą małpeczką jest tak jak sugeruje
ai-bo!:)
Miłego dzionka i oczywiście z uśmiechem!
Pozdrawiam serdecznie!:))
Fajna ironia, ale trochę nie do śmiechu!:)
Toś Ty tym Pątnikom przyłożył,
i na łopatki położył!
Mam nadzieję, że z tą małpeczką jest tak jak sugeruje
ai-bo!:)
Miłego dzionka i oczywiście z uśmiechem!
Pozdrawiam serdecznie!:))