Cena przybytku/fraszki
szukam, szukam,gdzie ta wena? Nawet pod łóżkiem jej nie ma.
Proszę wchodzić, jesteśmy damy -
niżej stówy nie damy.
Zachcianka
Przyszła krowa do doktora,
od progu narzeka.
Oj rany, oj rany, oj rany...
czy nie mogłabym zamiast mleka,
dawać śmietany?
Prośba
Ciągnij Siwek ciągnij pług,
żebym owies zasiać mógł,
jak urośnie to dostaniesz,
całe wiadro na śniadanie.
Pomyłka
Pewien gość z Biłgoraja,
kopnął "kanara" w jaja,
gawiedź wkoło się zachwyca...
to nie kanar – kanarzyca!!!!
autor
karl
Dodano: 2015-05-30 14:47:01
Ten wiersz przeczytano 1233 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Dobre, oj dobre :)) Miłego dnia.
dobre...ale nie wiem czy ta pomyłka boli:) pozdrawiam
Ubawiła mnie "Prośba" z tą obiecanką. Można podłożyć
wiele sytuacji...
I dla mnie ostatnia najlepsza. Pozdrawiam Karl:-)
:))
koza miała problem inny
wciąż dawała mleko zimne
wszystko przez ten krótki ogon
mleko wiatry studzić mogą
ogon krótki - ja pojmuje
żadnej kozie nie pasuje:)
z humorkiem pozdrowionka
no bo to od Tomka:)
:))))pełnym, głośnym rechotem. Najbardziej ta z
Biłgoraja, bo znam mieścinę:)
Widzę że wena wróciła i pięknie zaowocowała fraszkami
:)
Mnie podoba się "Prośba "chociaż wszystkie są dobre
Pozdrawiam serdecznie :)
Wróci! najlepszym dowodem Twoje fraszki, że już
powróciła:)
Ostatnia najlepsza :)
:):):):)
Fajniutki:) pozdrawiam
ciekawie,z humorem,,,pozdrawiam
oj przepraszam pomyłka wszak nie jesteś Sebastian a
Karl POZDRAWIAM
fajniutkie te Twoje fraszki Sebastianie pozdrawiam
cieplutko