Chaos pragnień
Chciałabym zniknąć.
Zatopić we mgle.
Pewnego dnia wyjść i nie wrócić...
Zapomnieć o tym, kim jestem.
Znów stanąć na scenie...
Wzruszać,
Rozśmieszać,
Intrygować...
Chciałabym latać.
Mieć własne skrzydła,
W końcu poczuć się wolna
Jak Ikar nim spadł...
Nie pamiętać o czasie,
Zatracić się,
Dotknąć chmur,
Zachłysnąć się powietrzem...
Chciałabym śpiewać
I śpiewem poruszać serca
Spragnione miłości,
Której sama nie potrafię znaleźć.
Pokochać,
Być kochaną,
Być szczęśliwa...
Chciałabym spotkać kogoś,
Kto potrafiłby mnie rozśmieszyć.
By rozwiał smutki,
By był moim Wiatrem,
Przewodnikiem,
Obrońcą,
Powiernikiem.
Chciałabym zniknąć...
Zapomnieć...
Ze sceny zejść
Z podniesioną głowa...
"I będę szukać miłości, Będę szukać miłości..." Czy kiedyś ją znajdę?...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.