Chcę się sycić tobą
Jesteś tuż obok
pielgrzym miłości
stały żagiel bez wiatru
zamrożony w kostce lodu.
Zegar powoli tyka
samotna róża łza
i gwiazda wschodzi
chytry księżyc zerka.
Nie ma nas
chłód i cisza
za kurtyną firany
motyli śpiew.
Rachunek sumienia dzierga dzień
milczeniem szczelnie opuszcza szarą
zasłonę
a księżyc sobie kpi
leniwie chowając swoją połowę.
Tessa50
autor
Tessa50
Dodano: 2018-01-29 14:11:45
Ten wiersz przeczytano 1270 razy
Oddanych głosów: 45
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (40)
Witaj Tereniu!
Piękna melancholia w zamrożonej kostce lodu dodają
nutki smaku...
Uroczego popołudnia:)
Dla mnie wiersz jest raczej w smutnym tonie. Widzę w
nim wygasłą miłość bez której przecież nie można być
szczęśliwym.
Pozdrawiam Teresko:)
Bardzo ładna melancholia.
Pozdrawiam Tesso :)
Księżyc - niemy świadek rozkoszy. Już nie jedno
widział.
Pozdrawiam serdecznie Tereniu paa :)
PiEknie opisana miłość i ten księżyc czarodziej, co
zakochanych podgląda. Pozdrawiam Tesso.
Zakrył swoją twarz przed nami,
patrzy na słońce, chyba zakochani.
Pozdrawiam Tesso Miłego dnia.
ten księżyc zawsze podgląda ... ale uwielbiamy jego
blask ... przy nim lubimy marzyć ...kochać ... śnić
...to taki jego wieczorny czas ... a gdy kładzie się
spać jest nam jego brak ...
Ładnie napisane.
Piękny obraz miłości na tle nieba.
Wyrazy uznania. Pozdrawiam. Miłego dnia ;)))
Miłość jest nieodgadniona, zresztą albo jest albo jej
nie ma