chciałem niebo...
Chciałem niebo rozkoszy dla ciebie
otworzyć,
Bo jestem miłością, co smutek w radość
zmienia,
Cały świat do stóp twych na tarczy
złożyć,
Lecz prawdziwe życie rozwiało
marzenia…
Chciałem niebo rozkoszy dla ciebie
otworzyć,
Bo jestem miłością, co smutek w radość
zmienia,
Cały świat do stóp twych na tarczy
złożyć,
Lecz prawdziwe życie rozwiało
marzenia…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.