Chłopak z jej marzeń...
Ona chce popatrzeć,
Głęboko w oczy jego,
Lecz coś ją powstrzymuje,
Jakby bała się czegoś.
Nie pamięta jego twarzy,
jego oczu, jego ust,
To jest chłopak z jej marzeń,
Tego pewna jest już.
Ma coś w sobie takiego,
co przyciąga ją do niego.
Zawsze gdy się spotkają,
Chcę powiedzieć mu,
jak bardzo się cieszy,
że go widzi znów.
Czasem się zastanawia,
czy on czuje to samo?
Czemu patrzy w inną stronę,
gdy ze sobą rozmawiają ?
Może też przed czymś ucieka?
I przed czymś się broni?
Może też myśli o niej...
i nie wie co zrobić ?
A może poprostu,
już coś zauważył....
i nie chce by ona przez niego cierpiała?
Może woli by poprostu...
o nim zapomniała.....
i żadnych nadzieji na nic nie miała ?!?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.